„Miasto 44” – czy powstanie miało sens?

       
          Co roku w rocznicę powstania warszawskiego słyszymy różne opinie na temat tamtych wydarzeń. Jedni uważają, że był to konieczny bunt, inni – uważają próbę wyzwolenia spod jarzma okupacji za bezsensowny zryw, który musiał skończyć się porażką. Ile ludzi, tyle różnych opinii. Jednak o ile my- żyjący w wolnym kraju – możemy prowadzić  logiczne i chłodne kalkulacje, to nasi poprzednicy, których życie przypadło na czasy wojny kierowali się uczuciami oraz chęcią przywrócenia wolności… Wielu z nas trudno jest zrozumieć , że ta desperacka walka była jedynym wyjściem. Chęcią pokazania, że nie chcemy być bierni i walczymy do końca…
          Może kolejna rocznica – rocznica kapitulacji powstania – jest dobrym momentem do refleksji i zadumy nad tamtymi wydarzeniami…                 
          19 października 2014 roku miała miejsce premiera filmu w reżyserii Jana Komasy pod tytułem „Miasto 44”. W związku z tym, że historia powstania warszawskiego realizowana miała być    z  wielkim rozmachem plakaty reklamowe można było dostrzec już długo przed premierą. Film wzbudzał kontrowersje jeszcze zanim trafił na ekrany kin. W żywych dyskusjach dotyczących scenariusza brali udział powstańcy.                    
           W realizacji produkcji brało udział 3500 osób, a fundusze na jej stworzenie zbierano przez 8 lat. Wtedy to rozpoczęto pierwsze prace nad filmem. Sama realizacja trwała 2 lata.
          Film miał za zadanie przybliżyć nam historię powstania warszawskiego, którego bohaterami byli młodzi Polacy. To właśnie ich oczami widz będzie śledził losy nieszczęśliwych walk.  W rolach głównych wystąpili Józef Pawłowski (Stefan), Zofia Wichłacz (Alicja – „Biedronka”) oraz Anna Próchniak (Kama). Towarzyszyli im Antoni Królikowski („Beksa”), Maurycy Popiel („Góral”)    oraz Filip Gurłacz („Rogal”).
          Stefan przyjaciel Kamy wstępuje w szeregi AK. Wkrótce ma dojść do powstania, które zmieni los wszystkich . Młodzi patrioci rozpoczynają walkę z myślą, że będzie ona trwała „góra trzy dni”, liczą też na pomoc ze strony Rosjan.  Wszyscy jednak wiemy, że historia potoczy się  inaczej …
             Młodzi aktorzy idealnie poradzili sobie z wyzwaniem, jakim było oddanie prawdziwych emocji i uczuć, towarzyszących powstańcom.  Każdy z artystów stworzył charakterystyczny obraz swej postaci: aktywna działaczka Kama, delikatna i wrażliwa Biedronka, czy optymistyczny Beksa       to tylko przykłady świetnie wykreowanych bohaterów. Dodatkowego wrażenia autentyczności scen, poza grą aktorską, dostarczały widzom efekty specjalne – często dość drastyczne. Sądzę jednak, że zastosowanie tego rodzaju efektów było konieczne w celu ukazania tragedii, którą musieli przeżyć ludzie.  Bowiem w dobie brutalnych produkcji, ciężko jest wywrzeć trwałe wrażenie na odbiorcy, tak by zinterpretował dzieło w sposób inny niż kino akcji. Myślę jednak, że ten film nie pozostał obojętny – świadomość tego, że wydarzenia w nim przedstawione rzeczywiście miały miejsce oraz celowe działanie na wyobraźnię widza – z pewnością skłoniły wielu do przemyśleń. Kolejnym epizodom towarzyszył podkład muzyczny, jednym z utworów, które mogliśmy usłyszeć był kultowy już „Dziwny jest ten świat” Czesława Niemena. Ścieżka dźwiękowa była bardzo zróżnicowana.
             Recenzowane przeze mnie dzieło filmowe pełne było wzruszających scen, które silnie oddziaływały na odbiorców. Sceny walki, rozstrzeliwania Polaków, wątek miłosny oraz wewnętrzne konflikty bohaterów wywarły mocne wrażenie ( w sali kinowej można było usłyszeć ciche popłakiwanie) . Film skłania do refleksji nad historią naszego kraju, patriotyzmem i odwagą, którą powstańcy okazali podejmując nierówną walkę. Nie chcieli się poddawać, walczyli do końca.
             Uważam, że film został bardzo dobrze zrealizowany. W produkcji wykorzystano nowoczesne możliwości, a ich połączenie z profesjonalną grą aktorów dało wynik w postaci lekcji historii, której na pewno nie zapomnę.

Agnieszka Paliczka  kl. IId
                  
                     

                   

0 komentarze:

Prześlij komentarz

 
Copyright © 2012 • Chrobrek - szkolna gazeta internetowa • All Rights Reserved
Blog at Blogger.com • Template Galauness by Lojaya and Sosnowska ~~~ grafika bloga wzorowana na twórczości Jacka Brzozo Kuziemskiego - wykonana przez Sosnowską