Kandydaci na przewodniczącego samorządu szkolnego to:
Ania Borucińska (kl.2d)
Kuba Sekta (kl.2e)
Przemek Panek (kl.2c)
Poniżej przedstawiamy wywiad z Anią przeprowadzony w ramach jej kampanii wyborczej:
1. Dlaczego zdecydowałaś się kandydować na
przewodniczącą samorządu szkolnego?
Uważam, że
byłabym odpowiednią osobą na tym stanowisku. To bardzo dobry sposób na własny
rozwój i zdobycie nowych doświadczeń. Staram się udzielać i wiem, czego
potrzebuje i oczekuje szkoła od przewodniczącego. To przede wszystkim dobra
komunikacja – zebrania, na których dyskutuje się realne problemy i bieżące
sprawy. Samorząd powinien współpracować ze wszystkimi, nie tylko wybranymi,
oraz być organem komunikacyjnym między nauczycielami a uczniami. To powinien
być priorytet, a nie obiecywanie na siłę zmian, które są nierealne.
2. Wspomniałaś, że dużo się udzielasz.
Przybliż nam, jakie akcje masz na swoim koncie.
Chodzę do
klasy 2D – medialnej, więc siłą rzeczy nie jestem „biernym” uczniem. Byłam
jedną z redaktorek gazetki, którą udało się nam wynieść na platformę
elektroniczną, z czego jesteśmy bardzo dumni. Wraz z innymi osobami z mojej
klasy zarządzam radiowęzłem i jego stroną na Facebooku. Miałam swój wkład w organizację zeszłorocznych Superchrobrków, aktywnie
pomagałam – od scenariusza, przez sprawy techniczne aż do samej akademii.
Zaangażowałam się też w projekt oraz akademię z okazji przyjazdu amerykańskiego
konsula. Razem z koleżankami, które współpracują ze mną w moim sztabie
wyborczym, jestem pomysłodawcą kiermaszy ciast, których udało się nam
zorganizować już 7. A za niedługo odbędzie się następny, w edycji mikołajkowej,
który będzie częścią mojej kampanii wyborczej, na który już serdecznie
zapraszam.
W tej chwili
jestem zaangażowana w pisanie scenariusza nowego spotu reklamującego naszą
szkołę. Mamy nadzieję, że zdjęcia ruszą już niedługo.
3. Co sądzisz o innych kandydatach?
Myślisz, że mają na swoim koncie równie wiele akcji, co Ty?
Nie mi to
oceniać. Uważam, że bycie aktywnym i udzielanie się w życiu szkolnym pozwala
nabrać doświadczenia i swego rodzaju perspektywy na to, czego oczekuje się od
przewodniczącego. Bardzo szanuję i lubię Kubę i Przemka, mieliśmy okazję poznać
się trochę, także przy okazji tej kampanii. Myślę, że również mają wiele pomysłów do
zaoferowania i zrealizowania.
4. Jakie Twoje cechy czy zainteresowania
byłyby pomocne w pracy przewodniczącego.
Jestem pozytywnie nastawiona do życia i
praktycznie zawsze można zobaczyć mnie uśmiechniętą. Staram się być otwarta na ludzi i nie mam problemów z
poznawaniem ich i rozmawianiem z nimi. Potrafię negocjować i przedstawiać swoje
zdanie, jednak równocześnie jestem ciekawa pomysłów innych i bardzo chętnie ich
wysłucham. Jestem ambitna i dążę do wyznaczonych sobie celów, również
związanych z naszą szkołą. Bardzo lubię angażować się w życie szkoły i być jego
częścią.
5. Jakie są Twoje pomysły i innowacje,
które wprowadziłabyś w życie?
Myślałam o
poszerzeniu działalności charytatywnej naszej szkoły. Poświęcamy tej gałęzi
kategorię naszych szkolnych nagród – Superchrobrków, co udowadnia, że jest to
dla nas bardzo ważne. Sądzę, że w Chrobrym jest mnóstwo osób, które by się
zaangażowały. Jeśli chodzi o to bardziej towarzyskie życie szkoły – koncerty,
akademie i różne drobne akcje, które urozmaiciłyby szkolną rzeczywistość. Dzień
kobiet, walentynki, dzień dziecka, dzień wagarowicza… Ciekawym pomysłem byłyby
także maratony filmowe organizowane w naszej auli lub nagranie „teledysku” do
wybranej przez uczniów piosenki, na wzór popularnego teledysku do piosenki
„Happy” Pharrela Williamsa. Razem z moimi koleżankami, które dostarczają pomysłów, chcemy zorganizowań międzyklasowy konkurs interdyscyplinarny. Jesteśmy bardzo entuzjastycznie nastawione, więc jego zarys i plan już się tworzy. Każda klasa mogłaby wziąć udział i myślę, że to dobry sposób na integrację.
6. Mówisz o poprawieniu komunikacji w
naszej szkole. Jak zamierzasz tego dokonać?
Według mnie
sporo problemów wynika z niedoinformowania uczniów. Czasem przewodniczący klas
nie zjawiają się na zebraniach albo zapominają przekazywać informacje. W szkole
dzieje się wiele ciekawych wydarzeń, ale często są słabo rozpropagowane, albo w
ogóle nikt o nich nie wie. Przykładem może być zeszłoroczny koncert
walentynkowy. Wspaniała inicjatywa uczniów, z poparciem nauczycieli – zjawiła
się zaledwie garstka osób. Moim celem byłoby tak dobrać przedstawicieli
samorządu, aby były w nim osoby, które naprawdę interesują się życiem szkoły i
chcą coś robić. Nie tylko takie, które z racji sprawowanej funkcji są
przymuszane do uczestnictwa w zebraniach.
0 komentarze:
Prześlij komentarz