Musical pod tytułem „Linie 1” (nazwa pochodzi
od jednej z berlińskich linii metra)
jest jednym z najbardziej znanych niemieckich przedstawień. Po raz pierwszy
wystawiony został w 1986 roku w berlińskim GRIPS Theater. Muzykę stworzył Birger Heymann , autorem tekstu jest Volker Ludwig. Wyzwania reżyserii podjął się Wolfgang Kolneder. W 1988 w związku z dużym sukcesem spektaklu powstała
także wersja filmowa widowiska.
Akcja toczy się w Berlinie Zachodnim jeszcze
przed zjednoczeniem Niemiec. Dziewczyna z małego miasteczka przyjeżdża do
Berlina w poszukiwaniu swojego narzeczonego i poznaje realia życia wielkim
mieście. Podróżuje metrem i spotyka ciekawych, choć nie zawsze skorych do
rozmowy, ludzi o różnorodnych osobowościach.
Podczas gdy główna bohaterka usilnie poszukuje ukochanego, na jej drodze
staje tajemniczy mężczyzna w kapeluszu…
Przedstawienie ukazuje
zachowania społeczne, które mimo upływu lat nadal pozostają aktualne . Aktorzy
świetnie nadali swoim postaciom niepowtarzalności, a ich gra sprawiała, że
odbiorca mógł poczuć sympatię do niektórych bohaterów. Muzyka, pełniąca
znaczącą rolę, idealnie wpasowana była w tematykę i nadawała specyficzny nastrój.
Warto wspomnieć o tym, że GRIPS
Theater jest teatrem nowoczesnym, a więc klasyczna koncepcja przedstawiania
sztuki spotyka się tutaj z nowym podejściem do tego rodzaju widowisk. Można
było zauważyć swobodną atmosferę, która objawiała się między innymi w mniej
formalnych strojach widzów ( z rzadka zobaczyć można było garnitury czy
garsonki ) oraz interakcją pomiędzy aktorami a widzami.
Musical wywarł na mnie duże
wrażenie i polecam jego obejrzenie każdemu zainteresowanemu realiami życia w
Berlinie jeszcze przed zjednoczeniem Niemiec. Jeśli będziecie w Berlinie nie
możecie minąć tego teatru obojętnie.
0 komentarze:
Prześlij komentarz