Wszystkim łatwo się mówi, że wystarczy otworzyć się na innych, zacząć rozmowy, być ciekawym nowych znajomości. W praktyce to wygląda inaczej. Trudno jest po prostu podejść do kogoś i zacząć rozmowę, nawet na błahy temat. Zawsze zazdrościłam tym, którzy nie boją się konfrontacji z innym człowiekiem. Ale z czasem, wszystko samo przychodzi. Przecież nikt nie będzie przy Tobie przez cały czas i nie będzie Ci szeptał na ucho, co masz mówić, jaki temat masz zacząć, by podtrzymać rozmowę. Zmiany szkół, obozy, kolonie, zajęcia dodatkowe - w końcu trzeba się otworzyć na innych. W końcu trzeba powiedzieć „tak”. W końcu trzeba odważyć się wyjść z cienia. Pamiętajmy jednak, że wszędzie trzeba znaleźć umiar. Nikt nie lubi osób, które się narzucają czy są nachalne.
Nie ma rady, przepisu, na zdobycie pewności siebie. Jest za to pewien sposób myślenia. Bycie sobą. Jeśli ktoś uważa, że rozmowa z Tobą go nudzi, albo że Cię nie rozumie, widać nie jest osobą, z którą powinieneś rozmawiać. Czasem warto być spontanicznym, bo można poznać osoby, dzięki którym łatwiej być pewnym siebie i dzięki którym, życie staje się piękniejsze.
Ann
0 komentarze:
Prześlij komentarz